-
mc
@Instytucjonalny rasizm czyli czemu prawactwo to rak mózgu. (8 czerwca 2020 13:41)
1. Prawo prawem, instytucje instytucjami, a realna władza realną władzą. Postrasizm przypomina system postkastowy i postkolonialny w Indiach cz postkomunizm w Polsce. Wyprowadzasz pewien rodzaj opresji z instytucji, ale wciąż zostawiasz narzędzia wpływu i nie zmieniasz praktyki pomimo zmiany prawa. To się o tyle różni od opryczniny, że jest niejawne. Instytucje, o których piszesz działają niejako obok prawa, ale działają. Na politykę emancypacji czarnych (nawet jeden rozdział książki temu poświęciłem) odpowiedziano promocją gangsta rapu i thug life. Po co? Żeby demoralizując młode pokolenie czarnych sprzedawać pewien lifestyle, który kupią inne grupy poddane opresji na świecie, co stało się możliwe w epoce globalizacji i MTV. Dochodzi do te ...
|
mc |
| 8 czerwca 2020 17:30 |
@Ostatni, pruski numer "Szkoły nawigatorów" już w sprzedaży (13 maja 2020 11:39)
R.I.P.
Pisałem do niego w latach 2015-2018. Długa i intensywna przygoda intelektualna i emocjonalna. Ważny etap w moim życiu.
|
|
mc |
| 13 maja 2020 21:35 |
@Jak zrobić coś fajnego (12 maja 2020 08:54)
Podpisuję się, diagnoza chybiona, klasyczna boomeroza.
|
|
mc |
| 12 maja 2020 20:29 |
@Le Goff i Abbasydzi (5 maja 2020 01:32)
A pozdawiam serdecznie, nie chcę wpaść w kolejną przepychankę, ale zaczynam rozumieć Gospodarza i to jego nieznoszenie dobrych rad i obaw.
|
|
mc |
| 8 maja 2020 15:54 |
@Le Goff i Abbasydzi (5 maja 2020 01:32)
Wkurzają mnie testy na koszerność. Jak już coś piszę, to staram się animować ludzi, dzielić się pasją i tego się chcę trzymać. Reszta to zawracanie gitary.
|
|
mc |
| 6 maja 2020 19:43 |
@Le Goff i Abbasydzi (5 maja 2020 01:32)
Najlepiej poczytać moje stare artykuły z bloga i kwartalnika SN, a już w ogóle, to najlepiej przeczytać książkę o imamach. Bo inaczej to będziemy tutaj robić przesłuchanie, a po co?
|
|
mc |
| 6 maja 2020 11:39 |
@Le Goff i Abbasydzi (5 maja 2020 01:32)
Absolutnie nie. Tam były kwestie patriotyzmu poruszane przeze mnie, bo taki był temat. Egzystencjalnego dramatu Gombrowicza nie poruszałem. Jego preferencji seksualnych i kryzysu tożsamości również. Ale wie Pan, bo ja tu zaczynam czuć do czego Pan pije i powiem Panu, że lubię kolor różowy. Kupiłem ostatnio na lato różową marynarkę, bardzo ładna moim zdaniem.
|
|
mc |
| 6 maja 2020 01:38 |
@Le Goff i Abbasydzi (5 maja 2020 01:32)
No i takie podejście to mnie się podoba. Najważniejsze to żeby te pierony siarczyste łogniste nas nie dopadły ;-)
|
|
mc |
| 6 maja 2020 00:27 |
@Le Goff i Abbasydzi (5 maja 2020 01:32)
Ehhh. Ma się kojarzyć z Gombrowiczem. Na ustnej maturze miałem Gombrowicza i Sienkiewicza.
Wie Pan co, znowu, Pan mówi, żebym uważał. Zaczynam się czuć jak wnusio, któremu babunia już przygotowała szaliczek i kaftanik. Trochę się zaczynam dusić pod tym kaftanikiem.
|
|
mc |
| 6 maja 2020 00:05 |
@Le Goff i Abbasydzi (5 maja 2020 01:32)
Dziękuję. Ja po prostu chcę dobrej zabawy dla nas wszystkich. Dostaję tutaj sporo dobrej energii zwrotnej, choć nieukrywam, również zaprawionej przez inne osoby sporą szczyptą starczego kadzenia, które nic totalnie nie wnosi. Trochę się wtedy czuję jak upupiony wnuczek na weselu ciotki co mnie szybko irytuje, bo mam już trzy dychy wtłaczenie takiej dynamiki międzyludzkiej jest trochę obleśne ;-) Ale postanowiłem ugryźć to teraz trochę z innej strony i jakoś to przegryźć.
|
|
mc |
| 5 maja 2020 23:23 |
@Le Goff i Abbasydzi (5 maja 2020 01:32)
Proszę, o pisanie jaśniejsze. Proszę też nie wchodzić w rewiry wieku i ostrożnie ze spoufalaniem się. Jeżeli Pan chce iść tropem "nie wiesz, nie przeżyłeś komuny, nie znasz się", to proszę o zbastowanie, bo nie będzie litości.
|
|
mc |
| 5 maja 2020 23:15 |
@Le Goff i Abbasydzi (5 maja 2020 01:32)
Zielińskiego czytałem tylko treści popularne - Starożytność Bajeczna, Grecja Niepodległa, Rzeczpospolita Rzymska i Cesarstwo Rzymskie. Tak zwanych poważnych rzeczy nie czytałem. Jak czytałem te prace, to byłem już trochę za duży na nie, ale uważam, że jeżeli ktoś chce zainteresować kogoś w późnej podstawówce historią to Zieliński jest super. Świderkówna nawet gdzieś wspomina, że pisała do Zielińskiego listy, jak była bardzo młodziutka. Moim zdaniem ona i Krawczuk byli niejako kontynuatorami wytyczonej przez Zielińskiego drogi, jeżeli chodzi o popularyzację.
Jeżeli chodzi o dorobek naukowy Zielińskiego to nie mam jeszcze zdania. Przdwojenny inteligent z ziemiańskiej rodziny. To bardzo mocno się wyczuwa w jego sposobie pisania
|
|
mc |
| 5 maja 2020 23:13 |
@Le Goff i Abbasydzi (5 maja 2020 01:32)
Dodam tylko, że właśnie te obawy są przyczyną (oczywiście w którymś stadium, niczego nie imputuję) zejścia do wyimaginowanego bunkru. Lęk przed strasznym marksizmem paraliżuje, Karoń na tym zrobił dużą publikę. Ja to piszę ze świadomością człowieka, który nie przeżył komunizmu, choć przeżywałem jego konsekwencje. Ale właśnie to jest ta zmiana pokoleniowa, bo rzeczywistość naprawdę jest obecnie różna od tej jeszcze 20 lat temu. W jednej z moich poleconych prac, co Le Goff pisze w kwestii dyskusji św. Bernarda z bł. Piotrem Venerabilisem (Czcigodnym). Otóż pisze on wyraźnie, że Bernard wpadał często w zacietrzewienie i że tych muzułmanów to trzeba tylko tłuc i nie wolno z nimi dyskutować. Piotr jednak tłumaczył, że należy wziąć Koran, przetłumaczyć ...
|
|
mc |
| 5 maja 2020 23:00 |
@Le Goff i Abbasydzi (5 maja 2020 01:32)
Panie kazefie, odwagi! Czytał Pan mój komentarz powyżej? Nie chcę się powtarzać.
|
|
mc |
| 5 maja 2020 22:46 |
@Le Goff i Abbasydzi (5 maja 2020 01:32)
No miałe ciężko, bo bycie mianowańcem przez system na POPULARYZATORA, to zbrodnia w talmudycznym środowisku akademików. Ja nie wiem komu przyszło do głowy, że system kooptacji był w komunie jednolity, to była też rywalizacja.
Jest Pan na dyletanckim forum historycznym, a próbuje się powoływać na naukowość, chociaż ja piszę o popularyzacji. Używa Pan pojęcia naukowości, a dobrze Pan wie, że Jasienica to był o wiele większy dyletant niż Krawczuk. Pan jest Krawczukiem a rebours i próbuje Pan naukowością obietktywizować swoje uprzedzenia. Tylko dobrych książek u Pana nie widziałem, choć oczywiście nie przeczę, że może Pan realizować się w innych dziedzinach i tam czynić wspaniałe dzieła. Nie zrozumiemy się jednak.
|
|
mc |
| 5 maja 2020 22:45 |
@Le Goff i Abbasydzi (5 maja 2020 01:32)
Dobra jeszcze raz.
Zaapelowałem w notce o to, żeby zmienić optykę. Pod kato-prawilnością widzę pewien zlepek postawi i metod patrzenia na rzeczywistość w stylu Gazeta Wyborcza a rebours. I tu i tu jest permanentne oblężenie twierdzy, tu i tu temu wszystkiemu towarzyszy neurotyczny reakcjonizm i tu i tu kluczem jest kooptacja poprzez deficyty przykrywane tzw. otrodoksyjnymi klechdami. Krawczuk, to jest człowiek niewierzący, mający w nosie Pana Jezusa. On ma po prostu inna optykę na fakty i tak na nie patrzy, a nawet często je nagina (apologeci katoliccy również wpadają w te pułapki). I OK!!!
Narracja to nie jest wszystko. Im bardziej chwytliwa narracja tym bardziej uproszczona i prymitywna. Krawczuk był autorem inspirującym. Jasienica był autorem inspirującym. Z całym ...
|
|
mc |
| 5 maja 2020 16:13 |