-

mc

Pożegnanie

Chciałbym w tym miejscu podziękować wszystkim osobom, z którymi wymieniłem się tutaj myślami i które w przeszłości czytały moje teksty. Nadszedł czas, żeby się pożegnać. Blog Coryllusa zacząłem czytać w 2012 roku, a przygodę z książkami zacząłem od Baśni Jak Niedźwiedź t. 2. Ta pozycja jak również inne treści wychodzące z bloga i wydawnictwa (Baśnie, wspomnienia, inne pozycje) miały olbrzymi wpływ na moją formację intelektualną. Pamiętam te lata wystawania na targach. Dziękuję Gabrielowi za to, że mnie kształtował przez tyle lat. Dziękuję też za możliwośc pokazania się szerszej publiczności, napisania 12 tekstów do papierowej Szkoły Nawigatorów oraz wydania mojej książki, której nakład rozszedł się w całości. Pomimo, że nie szło na tym zarobić, to była naprawdę inspirująca przygoda.

Niestety od dłuższego czasu nasza komunikacja z Gospodarzem leży. Polemiki na temat tekstów (m.in. o Młynarskiej czy ta ostatnia o Terlikowskim) schodzą na tory prywatne. Gabriel stara się pokazać mnie w pewnym świetle, ja nie chcę wywlekać brudów, które się pojawiły podczas naszej 5-letniej współpracy, bo to jest po prostu nieeleganckie.

Natomiast powiem jaką miałem misję w tym wszystkim, bo zostałem wywołany do tablicy. Kiedy byłem młodszy wierzyłem w ten projekt mocno. Wiecie, czytanie i pisanie przez 1,5 miesiąca żeby zarobić 200 zł na tekście to jest jednak robota misyjna. Ale z biegiem lat, mając możliwość widzenia pewnych rzeczy od środka, po prostu przestało mi to wszystko pasować. Rozdźwięk między skromnością rozmiarów tego przedsięwzięcia oraz wieloma rażącymi niedociągnięciami organizacyjnymi, a narracją sprzedawaną czytelnikom o tym jakie to potężne i ważne rzeczy się tu dzieją po prostu mnie mierził. I zauważcie Państwo, że nic nie mówiłem przez lata, nie wdawałem się w pyskówki, kiedy tutaj różni ludzie nawalali się z lewa i prawa. Ale jednak z biegiem czasu przestał mi pasować ten klimat napinki za 3000 zł. To jest przedsięwzięcie niszowe, dla pasjonatów i brakowało mi po prostu normalnych, spokojnych dyskusji o tekstach, w których można polemizować z autorem. I ja po prostu chciałem sobie dyskutować i dobrze się bawić. Podjąłem kilka prób (dyskusje pod notkami, rozkręcanie polemiki pod swoimi ntkami) i byłem w szoku, jak bardzo Gabriela moje uwagi doprowadzały do rozstroju. Zrobiło się mega osobiście, było kwestionowanie mojego podejścia do promocji książki. Ja się nie ustosunkowywałem do tego, bo nie chciałem atakować w odrębnej notce Gospodarza i pisać litanii na temat jego karygodnych uchybień wydawniczych. Po prostu myślałem, że się dogadamy. Niestety Coryllus dalej stosuje tą metodę pozycjonowania mnie w oczach czytelników. Chciałem frajdy, a wyszło tak, że jest mi po prostu przykro. Coś się skończyło. 

Także jeszcze raz. Dziękuję Państwu za wszystko, Parasol niedługo usunie moje konto. Jak ktoś coś sobie chce zrzucić ze starych notek, to zapraszam. To była super przygoda, szkoda, że kończy się w taki sposób. Ale czas rozpocząć nowy etap. Życzę Państwu zdrowia i zbawienia duszy. Tobie tego również życzę Gabrielu. Mam też nadzieję, że w końcu odnajdziesz spokój wewnętrzny.

Maciej Cielecki



tagi: baśń jak niedźwiedź  sn  pożegnanie  smutek  imamowie 

mc
9 listopada 2020 00:34
74     8189    7 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

ainolatak @maciej-cielecki
9 listopada 2020 01:00

Wielka szkoda. Dzięki Maćku za twoje teksty. One i myśli zostaną.

zaloguj się by móc komentować

smieciu @maciej-cielecki
9 listopada 2020 01:02

To jest przedsięwzięcie niszowe, dla pasjonatów i brakowało mi po prostu normalnych, spokojnych dyskusji o tekstach, w których można polemizować z autorem. I ja po prostu chciałem sobie dyskutować i dobrze się bawić. Podjąłem kilka prób (dyskusje pod notkami, rozkręcanie polemiki pod swoimi ntkami) i byłem w szoku, jak bardzo Gabriela moje uwagi doprowadzały do rozstroju.

Postrzegam podobnie. Mam podobne odczucia. O ile rozumiem ciężki charaker G. Maciejewskiego, który pewnie musi się mierzyć z kupą syfu pchając te wszystkie projekty (nie ważne w jakiej skali) do przodu to jednak naprawdę szkoda coś z takim potencjałem stało się niszą. Brak możliwości polemiki z autorem jeszcze przeboleję, w sumie jakimś cudem przetrwałem kilka prób. Choć fakt że do tego trzeba żelaznych nerwów ;)  Ale przede wszystkim szkoda że brakuje trochę naturalności, takiego bieżącego życia. Otwartości. Ludzie się tak trochę może zasklepili, zmanierowali. Jesteśmy trochę jak tym Titanicu. Niby muza gra, ale chyba wielu słuchaczy nie zostało skoro na zewnątrz dzieją się wielkie rzeczy, które jakoś bardziej przyciagają ten tłum prostaków :)

No nic, mi się wydaje że nie warto teraz wysiadać. Już za późno na przesiadki ;) Chyba że jakimś sposobem dostaniemy jeszcze trochę czasu ale jakoś nie bardzo to widzę.

 

 

zaloguj się by móc komentować

edzio @maciej-cielecki
9 listopada 2020 03:01

Coz, wielka szkoda dla mnie jako czytelnika SN. Jakos tak chyba nastaje trudny czas. Dziekuje za Pana teksty tutaj publikowane i te z papierowego SN. Duzo zdrowia zycze.

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @maciej-cielecki
9 listopada 2020 03:02

"Chciałem frajdy, a wyszło tak, że jest mi po prostu przykro. Coś się skończyło."

Ja tu nie jestem dla frajdy.

Frajdy to chca tylko resortowe dzieci. A pan, jak to pan sam przyznal w jednym ze swoich komentarzy, jest jednym z nich.

zaloguj się by móc komentować

edzio @maciej-cielecki
9 listopada 2020 03:06

Mam tez Pana ksiazke o imamach - przeczytana. Jeszcze raz dzieki.

zaloguj się by móc komentować

ainolatak @Szczodrocha33 9 listopada 2020 03:02
9 listopada 2020 08:02

Frajdy to chca tylko resortowe dzieci. 

Ciekawa optyka.

Gospodarz wielokrotnie wspominał, że to przedsiewzięcie jest również dla frajdy. Tym samym, według pańskiej wykładni, Gabriel jest resortowym dzieckiem, jak i wszyscy ci, dla których to miejsce było/jest wytchnieniem i właśnie chwilą frajdy, nawet jeśli z resortem nie mieli nic wspólnego.

zaloguj się by móc komentować

atelin @maciej-cielecki
9 listopada 2020 08:17

Szkoda. Tak się dziwnie składa, że u mnie poranek bardzo mglisty.

zaloguj się by móc komentować

K-Bedryczko @maciej-cielecki
9 listopada 2020 08:39

Dzięki. Powodzenia. Wszystkiego dobrego.

zaloguj się by móc komentować

Jerzy-Benedykt @maciej-cielecki
9 listopada 2020 09:10

Zawsze z radością czytałem Pana teksty choć czasem trzeba było długo na nie czekać to jednak pojawiały się i były poprostu miłą niespodzianką. Bardzo dziękuję za obecność na blogu i papierowe publikacje. Odnosząc się do kształtowania siebie przez innych polecam konferencje ks. Włodzimierza Zatorskiego na Yutubie.

zaloguj się by móc komentować

Mukarnas @maciej-cielecki
9 listopada 2020 09:12

Rozwiń to w cykl "Pożegnania".

Teksty Gospodarza są inne niż pozostałe - to forma dziennika, tym samym polemika jest niemożliwa.

Nie bierzesz pod uwagę, że wielu czytelników, właśnie tego bloga , hamuje się w odszczekiwaniu się do telewizora, co błędnie,odbierane jest jako brak zainteresowania.

Daj nam tego więcej i odrobinę suspensu.

zaloguj się by móc komentować

qwerty @maciej-cielecki
9 listopada 2020 09:25

Trochę żal, że Pan odchodzi, ale SN nie jest projektem do polemik z GB, nie jest też projektem 'wydawniczym' jak zwyczajowo to rozumiemy, tutaj mechanizm zlecam-wymagam nie zadziała z prostej przyczyny - inne są założenia i decydująca jest arbitralność 'wydawcy' - wielokrotnie widać to na wylewanych żalach: że to, że tamto, że nie tak, że kasy mało i nie w terminie, etc; była kiedyś dyskusja jak podtrzymywac to miejsce - i cóż? 0.0 skutecznych propozycji; GB ręki po prośbie nie wyciągnie i jedyną drogą która przyjął i aprobuje to jest dyskonto efektu sprzedaży;- a tak na marginesie to skromne przedsięwzięcie jest b.skuteczne i nie należy pałać żądzą ogólnospołecznego sukcesu [kasowego, nakładowego, ...]; wstrzymuje się z inicjacja bloga/.. dlatego, że tryb życia nie pozwala mi na systematyczny kontakt z uczestnikami, ale nadejdzie moment, że SN zostanie jedynym sterem 'kursu na prawdę'- pzdr

zaloguj się by móc komentować

qwerty @maciej-cielecki
9 listopada 2020 09:25

GM miast GB

zaloguj się by móc komentować

qwerty @Mukarnas 9 listopada 2020 09:12
9 listopada 2020 09:26

o tak, pożegnanie z czym? z miejscem? czy z wyobrażeniami? ....

zaloguj się by móc komentować

Draniu @maciej-cielecki
9 listopada 2020 09:27

Błędna decyzja z mojego punktu widzenia, ale mamy wolną wolę. Wychodzi na to,że w ogóle przez tyle lat nie zrozumiał Pan  Coryllusa i jego działań . Szkoda ,ze pretekstem do podjęcia tej decyzji jest tak marna postać dziennikarstwa polskiego jakim jest żenujący Terlikowski . A ślad pozostaje. Powodzenia życzę.

Ps. W jakim wydawnictwie wyda Pan swoja nową ksiazke i kiedy, Bardzo proszę o odpowiedź? 

 

 

zaloguj się by móc komentować

MarcinD @Mukarnas 9 listopada 2020 09:12
9 listopada 2020 09:27

Ja bym to nawet nazwał "dziennikiem budowy".

I tu prosta sprawa - niech każdy spróbuje wybudować dom jako inwestor, gdzie cała odpowiedzialność, całe ryzyko i wszystkie koszty oraz codzienny trud podejmowania 100 decyzji leżą tylko i wyłącznie na nim. A na budowie przewija się kilkanaście albo kilkadziesiąt osób przez kilka lat. Bardzo szybko przekona się, jak to wygląda i jak smakuje. Zobaczy też, co się stanie, jeśli choć na chwilę przestanie to trzymać żelazną ręką i orientować się w każdym temacie, albo co gorsza będzie słuchał dobrych rad, z których każda będzie inna i najczęściej będą zupełnie sprzeczne ze sobą. Bo przecież każdy będzie chciał mu pomóc.

Ten blog i cały projekt publicystyczno - wydawniczy to nie jest klub dyskusyjny. To jest oferta. Można z niej skorzystać. Albo kupić swoją działkę i budować własny dom.

 

zaloguj się by móc komentować

Draniu @MarcinD 9 listopada 2020 09:27
9 listopada 2020 09:49

Zapomniałeś dodać w tym przykładzie, dom ktory buduje się bez kredytu, a to w dzisiejszych czasach arcymistrzowska umiejętność. 

Ja tu kilkukrotnie pisałem, konflikt między osobowością najemną, a osobowością właścicielską ,to jest niekonczonca się historia. Staly fragment gry, jak mawiają sportowcy. 

zaloguj się by móc komentować

MarcinD @Draniu 9 listopada 2020 09:49
9 listopada 2020 09:58

Kiedyś ludzie dobrze wiedzieli jak świat działa. Że pan i gospodarz musi trzymać wszystko twardą ręką, bo inaczej pójdzie w pi...u. Ale potem zrobili nam rewolucję, socjalizm i teraz wszyscy myślą, że jest demokracja. No nie ma. To tylko się wydaje tym, którzy żyją na garnuszku innych.

zaloguj się by móc komentować




mc @ainolatak 9 listopada 2020 08:02
9 listopada 2020 10:45

Doktrynerstwo to choroba.

zaloguj się by móc komentować

mc @Draniu 9 listopada 2020 09:27
9 listopada 2020 10:54

Dziękuję. Nie mam narazie ambicji literackich. Myślę, że nie zrozumiałem o co Coryllusowi chodzi, natomiast lepiej od Pana rozumiem "jak" to chodzi. Czyny nie deklaracje.

zaloguj się by móc komentować

rk3745 @maciej-cielecki
9 listopada 2020 11:07

Chce Pan oddejść, to niech Pan to zrobi. Po co te nadęcie i fanfary?

zaloguj się by móc komentować

tomciob @maciej-cielecki
9 listopada 2020 11:12

Witam. Też tak mi się wydawało. To nie jest tak że można samemu usunąć sobie konto, notki i komentarze i wyjść ot tak po prostu. To wymaga jednak zachodu i "vis major." Proszę się nie przejmować stale w życiu są jakieś zmiany i można się do tego przyzwyczaić. Grunt aby umieć się odnajdywać w "nowych okolicznościach." SN to miejsce specyficzne ale kiedyś przecież go nie było. Był czas Salonu24, był czas jedynie Coryllus.pl, SN pojawił się całkiem niedawno. Fakt jest to duża i łatwa platforma do wymiany stanowisk, myśli, spostrzeżeń oraz publikacji ale jest jednak przestrzenią prywatną właściciela i trudno oczekiwać aby jego irytacja nie miała tu jakiegoś znaczenia. No i dobrze że tak jest bo istnieje jakiś tam porządek. Powiem szczerze, że nie bardzo wierzę w te deklaracje o konieczności odejścia z powodu braku możliwości swobodnej dyskusji na jakimś tam "obiektywnym" poziomie w SN. Moim zdaniem przyczyny są głębsze i leżą gdzie indziej. Tzw. "brak możliwości swobodnej dyskusji" jest pretekstem. Coś się kończy bo mamy inne plany na przyszłość niż te które były związane z tym co robiliśmy do tej pory. I to jest zazwyczaj dobre, uczciwe i obiektywne wytłumaczenie zmian dokonywanych w życiu zawodowym. Życzę powodzenia na nowej drodze i wielu sukcesów ale nade wszystko satysfakcji z wykonywanej pracy. Dziękuję i pozdrawiam

zaloguj się by móc komentować

Draniu @maciej-cielecki 9 listopada 2020 10:54
9 listopada 2020 11:18

Skoro tak Pan upraszcza.Wobec tego też się usztywnie i będę stał przy swoim. Pretekst do podjęcia decyzji jest żenujący i śmieszny ,dla mnie w jakiś sposób Pana pozycjonuje. I to nie Coryllus Pana pozycjonuje, tylko Pan sam siebie pozycjonuje.

A co do czynów i deklaracji.

Człowiek planuje ,a Pan Bóg się śmieje. 

Ps. Dziękuję za odpowiedź i jeszcze raz powodzenia życzę.

 

zaloguj się by móc komentować

mc @rk3745 9 listopada 2020 11:07
9 listopada 2020 11:20

Jak Pan/Pani się nazywa? Chciałbym poznać kto to taki kulturalny.

zaloguj się by móc komentować

mc @Draniu 9 listopada 2020 11:18
9 listopada 2020 11:24

Uraziłem Pana tym, że lepiej wiem jak wygląda współpraca z Coryllusem? Ludzie!

zaloguj się by móc komentować

piwonia @tomciob 9 listopada 2020 11:12
9 listopada 2020 11:32

Jesli faktycznie Pan M-C chce polemizowac z Gospodarzem, to niech pisze teksty.  Komentarze pod tekstami nie sa dobrym miejscem do polemiki, gdyz zawsze beda postrzegane (i nie tylko przez przeczulonego autora) jako krytyka i proba zdlawienia mysli przewodniej tekstu w zarodku.  Komentarze maja poszerzac a nie negowac.   Niektore teksty Gospodarza sa poza polemika, nie dlatego, ze sa niepodwarzalnie sluszne ale dlatego, ze sa wyrazeniem subiektywnej filozofii i przemyslen a nawet forma odreagowania rzeczywistosci - rodzaj samo-terapii. 

zaloguj się by móc komentować

Matka-Scypiona @maciej-cielecki
9 listopada 2020 11:44

Zamiast tego wpisu można było wrzucić coś fajnego o islamie. Tyle tam się dzieje... 

zaloguj się by móc komentować

Maginiu @maciej-cielecki
9 listopada 2020 11:46

Ja jestem tu nowy, zupełnie nie znam zaszłości. Ale tak jak zaskakująca zdecydowaniem jest argumentacja jednej strony, tak - to fakt - brakiem wyrozumiałości... nie zaskakuje druga strona.

Chcę powiedzieć o jednej rzeczy: wiele lat prowadziłem małą agencję reklamowo wydawniczą, gdzie z tej części "wydawniczej" szybko zrezygnowałem. Z wielu powodów. A i tak przygotowanie do druku materiałów dostarczonych przez klienta (autora), potem przekonanie klienta i... siebie, że to już, że tak, że można, czyli akceptacja przygotowanej pracy, potem uzgodnienia w drukarni i druk, i teraz najgorsze - ogląd i odbiór pracy z drukarni - to wszystko jest prawdziwą drogą przez mękę. A nad tym wszystkim cały czas unoszą się  finansowe smrody, związanie nawet nie ze zdobyciem środków, ale z odpowiedzialnością finansową za jakość i poprawność wykonanej pracy, jej sprzedaż (czy też dystrybucję). Na koniec z egzekwowaniem płatności. To jest prawie samobójcza misja...

Ten kto tego nie doświadczył, w dodatku w sposób ciągły, stały, przez lata - niech w żaden sposób krytycznie nic nie mówi o wydawcy. Bo nie ma zielonego pojęcia, jaka to jest ciężka orka, jak stresująca, zwłaszcza dla wydawcym który jest małą, niszową firmą. No i jeszcze ma konkurować na runku wydawniczym, musi się przebić przez Himalaje makulatury i promować autora według jego wyobrażeń. 

Więc powiem tylko jedno: mam 72 lata, ale nie doznałem bardziej nerwowej, stresującej i bardziej psychicznie wyczerpującej pracy. A w życiu podejmowałem się już różnych prac...

 

zaloguj się by móc komentować

mc @tomciob 9 listopada 2020 11:12
9 listopada 2020 11:54

Dziękuję. Ja wychodzę ze względu na sposób w jaki się tutaj kończy dyskusję. Wyciąganie na wierzch pewnych moich postaw i przedstawianie ludziom ich w zupełnie innym świetle, bez uwzględnienia tego dlaczego nie robię pewnych rzeczy. Czyli manipulatorstwo. Tego nie zdzierżę. 

zaloguj się by móc komentować

mc @Maginiu 9 listopada 2020 11:46
9 listopada 2020 12:02

Ja tu jestem lata i lata to słyszę. Dlatego nic nigdy nie mówiłem o uchybieniach na forum. Teraz też bym nie mówił, gdybym nie był ciągle wywoływany do tego. Proszę, że Pan nie zaczynał lepiej podnosić kwestii wydawniczych. Nie chcę prać brudów.

zaloguj się by móc komentować

mc @MarcinD 9 listopada 2020 09:27
9 listopada 2020 12:48

Pisze to człowiek, który pod moją notką pożegnalną, zamiast ładnie się pożegnać, albo i nie, urządza sobie klub dyskusyjny.

Blogi są od dyskutowania, klozety od srania. Tylko mentalność demoludzka może chcieć widzieć takie proste rzeczy inaczej.

zaloguj się by móc komentować

betacool @maciej-cielecki
9 listopada 2020 12:59

Panie Macieju. Tak się zastanawiam, czy ładnym pożegnaniem z większością tu dyskutujących jest zabranie swoich zabawek i wywalenie tym jednym ruchem ich komentatorskej roboty do kosza? Blogi są przecież do dyskutowania.

 

zaloguj się by móc komentować

mc @maciej-cielecki
9 listopada 2020 13:01

Panie Betacoolu, absolutnie nie jest to co bym chciał. Wczoraj zapytałem Parasola o możliwość usunięcia konta przy jednoczesnej archiwizacji tekstów. Nie ma takiej możliwości technicznej. Też bym chciał żeby został tutaj ślad po całej aktywności.

zaloguj się by móc komentować

mc @betacool 9 listopada 2020 12:59
9 listopada 2020 13:02

Panie Betacoolu, absolutnie nie jest to co bym chciał. Wczoraj zapytałem Parasola o możliwość usunięcia konta przy jednoczesnej archiwizacji tekstów. Nie ma takiej możliwości technicznej. Też bym chciał żeby został tutaj ślad po całej aktywności

zaloguj się by móc komentować

betacool @maciej-cielecki 9 listopada 2020 13:02
9 listopada 2020 13:09

Wnioskuję, że możliwość usunięcia konta jest tu kluczowa i chęć zostawienia śladu jest nieco mniejsza niż chęć usunięcia konta?

zaloguj się by móc komentować

mc @betacool 9 listopada 2020 13:09
9 listopada 2020 13:26

I tak się kulturalnie i grzecznie żegnam i daję chwilę czasu (do wtorku), żeby ktoś mógł te notki, na kopiuj-wklej czy lepszą metodą, chociaż przejąć. Nie ma tu żadnych chęci. Wychodzę stąd z konieczności (bo nie chcę się podpisywać pod realną polityką tego bloga swoim imieniem i nazwiskiem) i nie zostawię po sobie notek też z konieczności.

zaloguj się by móc komentować

klon @maciej-cielecki
9 listopada 2020 13:27

Dziękuję za teksty. Dużo frajdy życzę na "nowej drodze życia". 

zaloguj się by móc komentować

mc @klon 9 listopada 2020 13:27
9 listopada 2020 13:29

Bardzo dziękuję również za odbiór. Frajda i przygoda to podstawa :)

zaloguj się by móc komentować

MarcinD @maciej-cielecki 9 listopada 2020 12:48
9 listopada 2020 13:46

Dostałeś kilka podobnych komentarzy, w tym mój. Za 10 lat może to zrozumiesz. A może nie.

A i dobrze, że to "sranie" w końcu wyszło, bo już miałem dysonans :)

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @maciej-cielecki
9 listopada 2020 13:47

Życzę panu, aby zdołał pan zachowywać tak zasadniczą postawę  w każdym innym rodzaju współpracy.

zaloguj się by móc komentować

betacool @maciej-cielecki 9 listopada 2020 13:26
9 listopada 2020 13:56

Zawsze czułem, że wyższe konieczności nie są w stanie tak kulturalnie i grzecznie obejść się ze słowem wydrukowanym.

Dlatego z taką sympatią zerkam i zaglądam do papierowj SN. Ona jest już poza władztwem jakichkolwiek konieczności i jakichkolwiek polityk.

zaloguj się by móc komentować

mc @stanislaw-orda 9 listopada 2020 13:47
9 listopada 2020 14:06

Pracuję nad tym cały czas

zaloguj się by móc komentować

mc @betacool 9 listopada 2020 13:56
9 listopada 2020 14:07

Papier to był konkret. To było dobre przedsięwzięcie.

zaloguj się by móc komentować

mc @MarcinD 9 listopada 2020 13:46
9 listopada 2020 14:07

Ah stary, poczciwy, pasywno-agresywny faryzeizm.

zaloguj się by móc komentować

betacool @maciej-cielecki 9 listopada 2020 14:07
9 listopada 2020 14:23

Jeśli względu na nieusuwalność treści, to chyba jesteśmy w domu.

zaloguj się by móc komentować

mc @betacool 9 listopada 2020 14:23
9 listopada 2020 14:29

I ze względu na nieusuwalność treści i ze względu na okładki i dlatego, że był to głos środowiska, tematy były ciekawe, historia była popularyzowana, pismo wychodziło poza hermetykę środowiska, sprzedawało się dobrze.

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @maciej-cielecki 9 listopada 2020 14:06
9 listopada 2020 14:29

Czyżby  sytuacja z "SN" była inauguracją tej pracy?

zaloguj się by móc komentować

mc @stanislaw-orda 9 listopada 2020 14:29
9 listopada 2020 14:31

Absolutnie nie. To jest kolejny etap, dużo cięższe za mną.

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @maciej-cielecki 9 listopada 2020 14:31
9 listopada 2020 14:54

tak tylko zapytałem, z próżnej ciekawości

zaloguj się by móc komentować

Draniu @maciej-cielecki 9 listopada 2020 14:07
9 listopada 2020 15:21

Nie uraził mnie Pan , tylko zawiódł jako osobowość.

Niestety postępuje Pan jak w 98 % jeden z  małżonków ,który się rozwodzi pozostawiając za sobą spalone mosty w przekonaniu ,że to jest bardzo dobra decyzja, a tym czasem dokonuje samospalenia.

 

 

 

 

 

zaloguj się by móc komentować

MarekBielany @maciej-cielecki
9 listopada 2020 15:50

Szkoda, że tak się dzieje.

zaloguj się by móc komentować

mc @Draniu 9 listopada 2020 15:21
9 listopada 2020 16:04

Żegnam się z portalem. A Pan przychodzi i mnie jeszcze poucza, że czegoś nie rozumiem. Mówicie, że ja nie mogę swobodnie dyskutować, bo to prywatny folwark, ale Wy Panowie możecie sobie w najlepsze gadać co chcecie pod moją notką. A jak mówię, że sądzę, że lepiej rozumiem prawdziwą misję Coryllusa, bo nie byłem tylko konsumentem treści, ale też ich emitentem. Znam też innych emitentów i po prostu uważam, że ta misja jest bardzo przyziemna i tutaj nie ma większej filozofii. I nagle Pan się czuje zawiedziony, że Panu coś odpowiedziałem. Litości.

zaloguj się by móc komentować

ArGut @maciej-cielecki
9 listopada 2020 17:22

Sukcesów i determinacji na kolejnych etapach. Dziękuję.

zaloguj się by móc komentować

MarekAd @maciej-cielecki
9 listopada 2020 17:30

Panie Macieju,

ponad rok temu pod tekstem o Młynarskiej stanął Pan jako nieliczny po mojej stronie, jestem i zawsze będę Panu za to wdzieczny. Mnie została przypięta łatka trola, Pan został delikatnie mówiąc zmieszany z błotem. Od tego się to chyba wszystko zaczęło. Nacisnął Pan wtedy na odcisk gospodarzowi i wiedziałem, że będzie się on Pana, wraz z licznym gronem klakierów, czepiał na każdym kroku, aż w końcu Pana wyrzuci, albo sam Pan zrezygnuje. Z narcyzem się nie wygra, pewnie Pan o tym wie. Tak jak napisał Pan/Pani aurora, aż dziw, że tyle czasu Pan wytrzymał :)

Życzę, żeby trafiał Pan w życiu na ludzi, którzy nie wyładowują na innych swoich frustracji i potrafią wyjść poza swoje psychiczne i mentalne ograniczenia.

Mam też cichą nadzieję, że będzie Pan gdzieś w sieci, może teraz na własnym blogu, pisać dalej tak ciekawie, jak do tej pory o bliskim wschodzie i nie tylko.

Z poważaniem,

Marek A.

zaloguj się by móc komentować

mc @aurora 9 listopada 2020 16:43
9 listopada 2020 18:00

Dziękuję, zaglądałem tu rzadko, żeby się nie denerwować.

Cieszę się, że książka inspirowała. To naprawdę dla mnie dużo znaczy.

zaloguj się by móc komentować

mc @ArGut 9 listopada 2020 17:22
9 listopada 2020 18:00

Dziękuję, determinacja to podstawa. Cieszę się, że mogliśmy  dzielić tą przestrzeń.

zaloguj się by móc komentować

mc @MarekAd 9 listopada 2020 17:30
9 listopada 2020 18:05

Od tego wszystko się zaczęło to prawda. Grzech jest zawsze efektem głębokich niezaleczonych zranień. Dlatego Jezus prosił Boga, żeby przebaczył jego oprawcom. Wszyscy jesteśmy głęboko zranieni i wszyscy potrzebujemy Bożej Łaski i uzdrowienia. Dziękuję za tamtą dyskusję, ona pozwoliła wielu rzeczomy wyjść na światło dzienne.

Zobaczymy czy wrócę do pisania, narazie wychodzę lekko ztraumatyzowany. Czas leczy rany.

Powodzenia

zaloguj się by móc komentować

mc @mc
9 listopada 2020 18:07

Drodzy Państwo

Znikam. Rozmawiałem z Parasolem. Ja oddaję swoje dostępy do konta, zmieniam konto na "mc" i zostawiam wszystkie notki i komentarze. Będzie po mnie ślad, jest to jakiś pomnik naszej aktywności.

Pozdrawiam i wszystkiego dobrego. Z Panem Bogiem.

zaloguj się by móc komentować

Draniu @mc 9 listopada 2020 16:04
9 listopada 2020 18:30

Poprawka , czuje sie zawiedziony nie tym,ze cos Pan napisał, tylko pańską osobowością. Reasumując.

Jasne ,mamy się nie odzywać i jedynie Pana rozumieć, i walić czołem o ziemię za książkę ,która Pan napisał.

To Pan demaskuje się swoją przyziemnoscią i zaczyna wykonywać nerwowe ruchy, przynajmniej ja to tak odbieram.

Sam pretekst jest przyziemny / Terlikowski/, przejście z pełnego imienia i nazwiska w inicjały, dawanie nam limitu czasu na ewentualne kopijownie swoich wpisów blogowych, czyz to nie jest przyziemne? 

Taką samą mam czelność ,jaką ma Pan wobec nas komentatorow. 

A tak w ogole ,to po co jest  to Pożegnanie skoro Pan chce wszystkie materiały wykasować ? W ogole po co ta cała dyskusja? 

  

zaloguj się by móc komentować

Draniu @mc 9 listopada 2020 18:07
9 listopada 2020 18:32

Sorki  za moj ostatni wpis ,widocznie pisaliśmy równolegle, Dziękuję ,że Pan pozostawił swój materia. Powodzenia.

zaloguj się by móc komentować

betacool @mc 9 listopada 2020 18:07
9 listopada 2020 19:37

Przyznam, że efekt zamiany nicka kojarzy mi się z tytułem pewnej książki - "Pochwała niekonsekwencji". Ale skoro wszyscy są zadowoleni to i ja marudzić nie zamierzam. Powodzenia.

zaloguj się by móc komentować

darkforce @Draniu 9 listopada 2020 18:30
9 listopada 2020 22:42

Są tacy, co powinni milczeć. Niestety gadają. Im więcej tym większy smród.

zaloguj się by móc komentować

Rejent @mc 9 listopada 2020 16:04
10 listopada 2020 10:22

"rozumiem prawdziwą misję Coryllusa, bo nie byłem tylko konsumentem treści, ale też ich emitentem. Znam też innych emitentów i po prostu uważam, że ta misja jest bardzo przyziemna..."

 

 Otóż to; misja to zarabianie pieniędzy na sprzedaży książek - nic w tym złego, ale cała otoczka to ściema; C. wymyślił sobie, że będzie utrzymywał się z rozpowszechniania treści, których nie ma gdzie indziej - jego prawo, tylko dziwny jest widok ludzi wierzących, że chodzi o coś więcej niż kasę; SN, PRG, konferencje to tylko (może i aż...) środki marketingu dla zwiększenia sprzedaży - czyli zysku C.

Każdy ma prawo zarabiać na czym chce i może, ale dorabianie do tego górnolotnych idei i uzasadnień to trochę nie halo...

 

zaloguj się by móc komentować

mooj @Rejent 10 listopada 2020 10:22
10 listopada 2020 12:13

Halo, halo jak najbardziej. Od kilku dekad tak działa, to co działa z sukcesem na całym świecie. Z sukcesem nie tylko zarobionymi pieniędzmi mierzonymi. Na każdym poziomie. "Doktryna" czyli uzasadnienie istnienia. Dziwne, że trzeba tłumaczyć, że państwa muszą mieć, są tylko formą jej realizacji. Jak zaczynano popularyzowąć ideę "korpo, a nawet najmniejszy biznes musi mieć MISJĘ" to 50 lat temu (a może 30?) pierwszą reakcją było "a ty kościół zakładasz albo chcesz księstwo utworzyć"? Co oznaczało "wszyscy" wiedzą, że państwo musi mieć doktrynę/misję a są zdziwieni, że przedsiębiorstwa ma mieć.

Dziś - jak widać - trzeba tłumaczyć ludziom niezdziwionym bytem 'misja starbunia' , że państwo ma być oparte na doktrynie! Tj zdecydowana większość już raczej wie "przedsiębiorstwo może zmienić firmę, formę, zarząd, właściciela, narzędzia używane, produkty ale ma być związane 'misją'. Poważne, niekoniecznie ogólnoświatowe.

Podobnie ze społecznością. Nowość w przekazie (swego czasu) "firma ma mieć fanów, społeczność nie po prostu klientów - jeśli chce mieć marki własne" - oczywiste. A zapomniane, że obywatel / podatnik / syn Ojczyzny czy tam hajmatu - to też nie "przyszedł/zapłacił/dostał za co zapłacił".

 

zaloguj się by móc komentować

Rejent @mooj 10 listopada 2020 12:13
10 listopada 2020 14:02

"przedsiębiorstwo może zmienić firmę, formę, zarząd, właściciela, narzędzia używane, produkty ale ma być związane 'misją'

- a jaką 'misję' ma Tesco albo Żabka? Zarabianie kasy dla siebie to raczej nie 'misja'; podobnie wydawanie książek... (wydaje się takie, które mogą przynieść dochód - albo bezpośrednio, albo przez wpływ na sprzedaż innych pozycji)

"Najważniejsza jest sprzedaż" (to cytat...) - cała reszta to legenda, pijar i mniejsza lub większa ściema; a środowisko/kolektyw/sekta... spotykających się na SN to zbudowana sieć sprzedaży - co budzi zresztą moje duże uznanie 

 

zaloguj się by móc komentować

mooj @Rejent 10 listopada 2020 14:02
10 listopada 2020 14:13

Mają. Nie są to informacje trudne do odnalezienia. Tak jak nie jest ukryty cel (nie misja) tworzenia wsparcia sprzedaży przez np SN i poruszany pomysł przerzucenia kosztów :)

a sprzedaż musi być rentowna (chyba, że misja nie ma związku z rentownością:)

pozdrawiam - bez zobowiązań co do wyręczania w smaodzielnym prostym wyszikianiu jawnych informacji - ja sobie żadnej sprzedaży tym nie wesprę, a nie zawsze zaakceptuję zrzucenie kosztów na mnie;)

zaloguj się by móc komentować

humbelina @mc
10 listopada 2020 18:26

Panie Rejentcie

"Otóż to; misja to zarabianie pieniędzy na sprzedaży książek - nic w tym złego, ale cała otoczka to ściema; "

to Pana zdanie  przypomina mi dowcip.

Dwódca pyta swoich żolnierzy z czym kojarzy się im chusteczka, jeden odpowiada...  z matką, która płakała gdy odjezdzał, drugi mówi.... z dziewczyną, która machała do niego chusteczką, trzeci...

- a wam Kowalski z czym kojarzy się chusteczka?

-  mi chusteczka kojarzy sie z   d..pą

- dlaczego wam Kowalski chusteczka kojarzy się z du..pą???

Bo mnie wszystko kojarzy się z d..pą, panie Majorze !

 

To wcale nie oznacza , ze żołnierz nie znał matki, dziewczyny czy nawet...chusteczki.

Wszyscy, ktorzy przychodza tutaj doskonale wiedza jaki charakter ma Pan Gabriel ( geniusze tak mają), z drugiej strony jeszcze lepiej wiedzą ile mu ZAWDZIECZAJA.  Co nie przeszkadza im "strzelac focha" jak, nie przymierzając, jeden z "ciekawszych autorów piszacych tutaj" Pan Maciej C.

 

zaloguj się by móc komentować

Rejent @mc
10 listopada 2020 22:17

"Wszyscy, ktorzy przychodza tutaj doskonale wiedza jaki charakter ma Pan Gabriel ( geniusze tak mają), z drugiej strony jeszcze lepiej wiedzą ile mu ZAWDZIECZAJA."

 Czy na sali jest lekarz?! taki od głowy...

 

 

zaloguj się by móc komentować

Rejent @Rejent 10 listopada 2020 22:17
10 listopada 2020 22:23

"Wszyscy, ktorzy przychodza tutaj doskonale wiedza jaki charakter ma Pan Gabriel ( geniusze tak mają), z drugiej strony jeszcze lepiej wiedzą ile mu ZAWDZIECZAJA."

 Czy na sali jest lekarz?! taki od głowy...

To oczywiście było do Humbeliny!

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @Rejent 10 listopada 2020 22:23
10 listopada 2020 22:42

A gdybyś doprecyzował nicka na Milczek?

zaloguj się by móc komentować

Andrzej4 @smieciu 9 listopada 2020 01:02
12 listopada 2020 20:06

„nie warto teraz wysiadać”. Pełna zgoda.

Jest miejsce (SN), choć mnie także wkurzają (czasami) komentarze, ale daję temu wyraz. Bo mam gdzie i do kogo dać ten „wyraz”. Nie stworzyłem tego miejsca, ale z niego korzystam w pełni. Czerpie garściami. Za free. I jeszcze wiem, że są dobre książki do kupienia. Bez tego miejsca bym się nie dowiedział. Nie warto wysiadać.

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować